2020-12-31
Sylwester
2020-12-30
tester
Jest dobrze. Ulubione perfumy można teraz kupić kilkakrotnie taniej. Cała tajemnica tkwi w jednym szczególe:
Trzeba kupować testery, które mogą być nawet czterokrotnie tańsze niż opakowania handlowe tego samego produktu.
2020-12-29
recepta
2020-12-28
skarpetki
Dostałem bardzo nietypowy prezent. W małym kartoniku dwie pary skarpetek, a z nich każda jest inna. Mają być specjalnie nie do pary. Są oferowane przez sklep internetowy Skarpety Nie Do Pary. Extra ktoś to wymyślił.
2020-12-27
niedziela
Niedziela przypięta w tym roku do Bożego Narodzenia to kolejny dzień na odpoczynek świąteczny. Wigilię miałem wolną, bo FSM zrobiła obligo dla załogi odbiór dnia wolnego za święto przypadające w sobotę. Jeszcze na jutro wziąłem ostatni dzień urlopu 2020 i w ten oto sposób mam pięciodniową labę, z której bardzo się cieszę.
2020-12-26
zima
Skąpo z białym puchem, ale zawsze to lepiej niźli by go wcale nie było. Dziś rano ochłodziło się znacznie i sypnęło gęstymi, dużymi płatkami śniegu.
2020-12-25
wspaniale
Wszyscy u nas! Dużo śmiechu i dobra zabawa. Jesteśmy razem od świątecznego śniadania aż do podwieczorku. Mnóstwo smacznego jedzenia - nie sposób wymienić wszystkich potraw. Świąteczny obiad to mostki wieprzowe w sosie pomidorowym. Znakomite.
2020-12-24
Wigilia
Duży stół z kuchni przepchnąłem do salonu, skąd wcześniej wyniosłem fotele, a kanapę przesunąłem pod okno. Kanapa potrzebna, żeby Dziunia mogła się wygodnie umościć ze swoim dużym brzuszkiem. O 16 złożyliśmy sobie życzenia, łamiąc się opłatkiem. Tradycyjnie pierwsza była zupa z suszonych prawdziwków, a potem ryby smażone, pierogi z kapustą i grzybami, kapusta po żydowsku, łazanki, bliny, sosik grzybowy, chrzan i ćwikła z chrzanem. Mysz zrobiła kompot z suszonych owoców (sami wysuszyliśmy kilka jabłek i gruszek).
Ale zawsze w ten dzień najważniejsze są prezenty, które przynosi Mikołaj grzecznym dzieciom. Prezentów było bardzo dużo. Spowodowały dzieciakom wielką radość.
2020-12-23
gotowanie
Ruszyło wielkie gotowanie na święta. Dziś Eve i Mysz wyczarowały rybę po grecku. Wieczorem zaczęło się pichcenie zupy wigilijnej z prawdziwków. Zapach w domu niesamowity - aż nosa chce urwać. Wcześniej Benny zrobił już śledzie.
2020-12-22
gierki
Dziś właśnie Totalizator wprowadził nowe gry do online. Doładowałem konto i rozpocząłem szaleńczą walkę o wygraną. Spośród pięciu gier na uwagę zasługują soki owocowe, bo ciekawie i kolorowo przebiega rozgrywka. Mi najbardziej podoba się krzyżówka. Wygrałem nawet 10 zł.
2020-12-21
paczka
Czekamy na paczkę z Reichu. Nadana tydzień temu przez Lucy przejechała już do Polski, jest nawet w Łodzi. Wiezie ją DHL, a to bardzo dziwna firma z dominującym twardogłowiem. Już wiele razy miałem z nimi problemy. Czy tym razem będzie inaczej???
W DHL nic się nie zmieniło :( Gdy trzeci dzień paczka oczekuje na dostawę w sortowni to znak, że trzeba złożyć reklamację przez internet. Okazało się, że ponoć nie było imienia odbiorcy i numeru telefonu i dlatego biedny DHL nie mógł tej paczki dostarczyć. Dane zostały uzupełnione i w ostatniej chwili przez świętami paczka została dostarczona.
2020-12-20
firanki
2020-12-19
siekiery
Zebrałem się w całość i osadzilem połamane latem siekiery. Nie jest to łatwa czynność, ale efekt końcowy bardzo mnie ucieszył.
2020-12-18
drapak
Drapak zamontowany na boku mojego biurka skutecznie rozdrapały pazury Lorda. Zooplus przysłał właśnie nowy. Gdy zabrałem się za demontaż starego od razu w gabinecie pojawił się Lord. Musiał osobiście dopilnować, żeby wszystko było dobrze.
2020-12-17
drożyzna
2020-12-16
polar
Zupełnie znienacka dzisiaj przyjechała moja kurteczka. Wczoraj wysłałem maila do Regatta.pl z zapytaniem o status zamówienia. Przyszła odpowiedź, że towar będzie w ciągu 5 dni, a tu nagle dziś kurier DPD dostarczył przesyłkę.
2020-12-15
dylemat
Takie wspomnienie dzisiaj o wspaniałym mądrym kocie Heraklesie van den Boossie. To był piękny kocur. Nadzwyczaj rozsądny, opanowany i oddany. Mruczał nam przez 9 lat. Kiedyś udało mi się Go złapać, gdy oglądał reklamy w telewizji. Ciekawe, o czym wtedy myślał?
2020-12-14
2020-12-13
świątecznie
Nieco energii potrzebne było do posadowienia zakupionego wczoraj świerka, który okazał się za wysoki.
2020-12-12
choinka
Pojechaliśmy wspólnie z EwAr do Rąbienia do Centrum Ogrodniczego LUSTAN. Tamże miały być świeże choinki, cięte dopiero co! Przekonaliśmy się, że to prawda. Kupiliśmy dwa srebrne świerki i stojak. Miły pan ekspedient zastosował wobec nas rabat, co sprawiło że wielgaśną choinkę mamy za niecałe siedem dych.
2020-12-11
zamówienie
2020-12-10
kalina
Kiedyś przed domem rósł świerk. Wsadzony w pierwszą rocznicę A&A (maj 1987) przeżył prawie 20 lat, aż do huraganu Cyryl (styczeń 2007). W okresie adwentu i oczekiwania na gwiazdkę ubieraliśmy go w światełka i lampki. Ich ilość zwiększała się wraz ze wzrostem świerka. Teraz już go nie ma, ubieramy więc kalinę, która też nie jest już małym krzaczkiem.
2020-12-09
kurtka
Moja kurtka rowerowa zakończyła właśnie dziś swój żywot. Wszystko ma swój kres. Do pracy pojechałem w trybie awaryjnym w kamizelce odblaskowej. Próba naprawy uszkodzonego ekspresu zakończyła się fiaskiem. Wspólnie z Myszą doszliśmy do wniosku, że muszę kupić nową taką kurtkę. Zalogowałem się do Decathlonu, kupiłem kurtkę i dodatkowo ocieplacz pod kask. Darmowa dostawa do paczkomatu. Czekam!
2020-12-08
pierogi
2020-12-07
świątecznie
Już po porządkach. Okna umyte. Wszystko posprzątane. Pojechaliśmy po nowe zasłonki do sypialni. W oknie salonu powieszona gwiazda. Myszka udekorowała stoły bieżnikami. Zaczyna być świątecznie.
2020-12-06
pakowanie
Nadszedł grudzień, który zwykle spędzamy na przygotowaniu Bożego Narodzenia. W grudniowe weekendy pieczemy ciasteczka, ubieramy choinkę, robimy pierogi, sprzątamy mieszkanie i myjemy okna. W tym miesiącu nie gościmy w domu p3M. Nie inaczej będzie teraz. Dziś pakowanie i wyjazd. Wrócimy dopiero po Nowym Roku.
2020-12-05
spokojnie
Jest cicho i spokojnie. Wokół jesień i żadnego żywego ducha. Po zdecydowanie późnym śniadaniu udałem się do zajęć zewnętrznych. Przede wszystkim pociąłem do końca ostatnie grubsze kawały sosny - leżały obok drewna naszykowanego do pobierania w kosze i ciągle się zsuwały. To było bardzo wnerwiające. Porąbane siekierą na mniejsze szczapki wrzuciłem do drewutni. Czekają na swoją kolejność.
Wczoraj, gdy jechałem na p3M do radia zadzwoniła słuchaczka. Przekazała opowieść o złym traktowaniu dzieci przez dorosłych: "W sklepie ekspedientka tłumaczy dziewczynce, która przyszła tam ze swoją matką, że Mikołaja nie ma, Mikołaj nie przynosi żadnych prezentów i w ogóle nie przychodzi! A ta mała dziewczynka odpowiada jej: Chyba do Ciebie, stara Babo!"
2020-12-04
najulubieńsza
Dziś na śniadanie moja najulubieńsza sałatka od pani dietetyk: sałata lodowa - ćwierć główki, jeden pomidor, 3 parówki drobiowe, łyżka miodu, łyżka musztardy i łyżka oliwy z oliwek. Smakowite!
2020-12-03
przegląd
Pojechałem z Fasolą do SKP. Niech się podda badaniu sprawności i przeglądowi technicznemu. Pan Diagnosta sprawdził wszystko, nawet powietrze w oponach. Fasola zdrowiuteńka, gotowa do drogi. Od poprzedniego przeglądu przejechała 8129 km.
2020-12-02
likwidacja
Przechodziłem obok ING i przypomniało mi się, że miałem zlikwidować rachunki, które są prowadzone w tymże własnie Banku. Nie było ludzi, a to bardzo ważne. Lubię podejść do stanowiska obsługi bez oczekiwania w kolejce. Panienka z okienka stwierdziła, że bardzo dawno mnie u nich nie było. I prawda to wielka, bo z pewnością kilka dobrych lat minęło od ostatniej mojej wizyty u nich. Poprosiłem o zamknięcie dwóch rachunków oszczędnościowych, a salda przelać do innego banku. Szczęście, że nie zlikwidowałem dostępu do bankowości internetowej. Byłoby naprawdę kiepsko. Dopiero po przyjściu do domu olśniło mnie, że mam przecież profil zaufany w ING.
2020-12-01
cesja
Uroczyście żegnamy się z Orange. Przed wszystkim dlatego, bo nie da się nigdzie zadzwonić (sieć niewydolna), a internet słabiutki i ciągle się zrywa. Żeby jednak mieć dobre warunki po przeniesieniu numeru Myszy do Plusa, trzeba było dokonać cesji jej numeru na mnie. Mam w Plusie internet i dwie anteny satelitarne, więc kolejne usługi będą zrabatowane. Ta prosta czynność napisania kilku cyfr i wyrazów kosztuje aż 50 zł. Opłata ustanowiona po to, żeby jeszcze na pożegnanie wycisnąć z klienta dodatkową kasę, która jakże potrzebna jest w każdej firmie, również w Orange.