Elewacja gotowa

Mamy to! Skończyłem.

Elewacja cd.

 

Elewacja - dzień 5

Pomalutku schodzę na ziemię. 

Elewacja - dzień 4

Już jestem na tyle nisko, że mogę usunąć górne rusztowanie. Z deskowaniem doszedłem do dachu tarasu.

Lampa leśna 1

Minął prawie rok od zakupu lamp do naszego lasu. Dziś wreszcie zamontowałem pierwszą.

Elewacja - dzień 3

Prace trwają. Żar leje się z nieba, a to spowalnia prace.

Elewacja - dzień 2

Praca wre - uczę się fruwać. 

Elewacja - dzień 1

Złapałem kąty spadu dachu,  zrobiłem szablon. Dociąłem pierwszą deseczkę i robota ruszyła do przodu. 

Elewacja południowa

 Ustawione rusztowania - zaczynam prace nad wykończeniem elewacji południowej. 

Zagospodarowane

 Cały boży dzień nosimy z Myszą wszystko na regały. Uff! Nareszcie koniec. 

Regały

Spiżarnia zaczyna nabierać końcowego wyglądu. Montujemy regały i znosimy zewsząd pasujące tam rzeczy, likwidując bajzel.

240000

Początek wakacji. W drodze na p3M mijam z Fasolą 240000 kilometr. 

Finisz fiolki

Dziś nareszcie koniec prac nad spiżarnią. Wszystko gotowe: wymalowane i wypicowane. 

Adolfina

Pierwszy raz daliśmy jej jedzenie, gdy było bardzo zimno. No przecież to też kot i nie może w żaden sposób głodować. Wówczas była bardzo nieufna i silnie wystraszona. Gdy się do niej zbliżałem z jedzonkiem od razu uciekała. Dziś jest u nas praktycznie jako czwarty dochodzący kot. Już się nie boi, można ją pogłaskać, podrapać po łebku. Dziś przyszła także na posiłek. Specjalnie dla niej kupiłem zapas konserw kocich.