2019-11-29

ten sam scenariusz

Normalnie jak w "Oszukać Przeznaczenie". Przyjechałem dziś do FSM samochodem. Przed wejściem stał na papierosie ochroniarz, na SKP był już jakiś samochód oczekujący przed 7:00; gdy po przeglądzie wróciłem do firmy z okna palarni wyjrzał na mnie Sobiepański z komentarzem, jakie to mam wypasione auto. Dokładnie tak samo, wg tego samego scenariusza było 29 sierpnia br. gdy na badanie przyjechałem Tuptusiem. Lubię "Oszukać Przeznaczenie"! Tam zalecano obserwować znaki. To właśnie wg nich wszystko ma swój zwiastun biegu zdarzeń, które są nieuniknione. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz