2019-12-30
NIE DAJMY SIĘ ZASKOCZYĆ
Kot oszczędny jest w swych słowach,
Woli miauknąć, leniuchować.
Często bywa - przed świętami,
Gdy Wigilii czas nadejdzie,
Kot zaskoczy nas słowami
Zanim nowy dzień przybędzie!
To się zdarzy o północy,
Więc nie dajmy się zaskoczyć.
2019-12-25
Boże Narodzenie 2019
Bardzo domowe, miłe i rodzinne święta BN2019 rozpoczęliśmy kilka dni wcześniej od wielkich zakupów. W tym roku nieco skomplikowany sposób finansowania wydatków związanych ze świętami. Wszystko przez przekroczenie ilości dni zasiłkowych w czasie choroby Myszy i z tego powodu brak wypłaty wynagrodzenia za październik i listopad 2019. Problemy z zakupem mieszkania Szczypiorka i dwie samochodowe polisy OC w jednym czasie. Gdy brakuje kasy kółeczka wielkiej machiny życia kręcą się wolniej, a nawet dochodzi do swego rodzaju zatrzymania niektórych funkcji. Nowa borownia i konieczność łatania dziur dodatkowo negatywnie wpłynęła na i tak już trudną sytuację finansową. Zapasy wszystkie dostał Szczypior, by móc wpłacić zaliczkę rezerwacyjną na mieszkanie na Poznańskiej. Dobrze, że w FSM były bony na święta - mieliśmy kasę na zakupy świąteczne. Po raz pierwszy w historii A-Team'u nie było w tym roku prezentów pod choinką 😕. Tylko najmłodszych spotkała ta przyjemność. Klonik dostał pociąg sterowany, PannaH jakieś książki (oczekiwane od dawna).
W poniedziałek 22 grudnia przyjechała wreszcie Bajka z drapakiem, a małe dzieci zdecydowały się na I nocleg u nas - do czasu własnego lokum będą rezydować w Aligatorni.
Wigilia u nas na górze. Zupa wigilijna z prawdziwków z makaronem. Pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, ryby smażone, sałatka śledziowa wg przepisu Sylwii, śledzie Bennego, bliny wg przepisu Dziadka Michała, sos grzybowy, grzyby marynowane: opieńki, prawdziwki i kozaki (z Ustki z 2013 roku zrobione przez Chemię). Makowiec i WuZeta. Ta ostatnia z super nasączonym spodem i z cudowną bitą śmietaną.
25 grudnia 2019 uroczyste śniadanie świąteczne u nas na górze, a potem duże dzieci pojechały do rodziców Bennego. My do sprzątania i na zmywak. Tak rodzinnie, jutro będą znowu na śniadanie i z pewnością na obiad. Mysz chora, tzn. przeziębiona. Wieczorem miała gorączkę, połknęła 2 apapy i poszła spać. Zaczął kapać bojler, więc w weekend będę miał kolejną przygodę w przestworzach na wysokości. Miało być tak pięknie, a jest jak zawsze! Wesołych Świąt!
W poniedziałek 22 grudnia przyjechała wreszcie Bajka z drapakiem, a małe dzieci zdecydowały się na I nocleg u nas - do czasu własnego lokum będą rezydować w Aligatorni.
Wigilia u nas na górze. Zupa wigilijna z prawdziwków z makaronem. Pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grochem, ryby smażone, sałatka śledziowa wg przepisu Sylwii, śledzie Bennego, bliny wg przepisu Dziadka Michała, sos grzybowy, grzyby marynowane: opieńki, prawdziwki i kozaki (z Ustki z 2013 roku zrobione przez Chemię). Makowiec i WuZeta. Ta ostatnia z super nasączonym spodem i z cudowną bitą śmietaną.
25 grudnia 2019 uroczyste śniadanie świąteczne u nas na górze, a potem duże dzieci pojechały do rodziców Bennego. My do sprzątania i na zmywak. Tak rodzinnie, jutro będą znowu na śniadanie i z pewnością na obiad. Mysz chora, tzn. przeziębiona. Wieczorem miała gorączkę, połknęła 2 apapy i poszła spać. Zaczął kapać bojler, więc w weekend będę miał kolejną przygodę w przestworzach na wysokości. Miało być tak pięknie, a jest jak zawsze! Wesołych Świąt!
2019-12-21
ubytki zalepione
Zakończone łatanie dziur. Stres niesamowity, ale warto było, bo wszystkie ubytki zalepione. Ani razu nie skorzystałem ze znieczulenia. Leczenie na żywca. A co! Nikt nie mówił, że będzie lekko i łatwo. Trzeba być twardym, a nie mientkim! Wszystkie wypełnienia płatne - NFZ finansuje tylko amalgamat (proszę nie jeść przez 3 godziny, a po tygodniu plomby nie ma i.... znowu fotel!). Teraz czekam na telefon, a na kontrolę za pół roku, z czego bardzo się cieszę.
2019-12-16
Choinka, pierogi, kapusta z grochem
Już jest! Kupiona w markecie budowlanym. Wysoka, rozłożysta, niezbyt gęsta. Jodła kaukaska. Pięknie przystrojona światełkami, bombkami i złotą gwiazdą. Teraz już zachwyca Trudno było ją jednak osadzić w trójnogu, bo ze skosa wytoczono miejsce mocowania. Sporo czasu zajęło mi takie zamocowanie w stojaku, żeby choinka stała w pionie. Kłopoty trzeba przezwyciężać. Udało się i jest pięknie. Z roku na rok choinka coraz piękniejsza, urzeka nas swoją magią, ale ta tegoroczna jest naprawdę śliczna.
Niedziela to dzień piżamowo pierogowy. Wszyscy przez cały czas mieliśmy na sobie świąteczne piżamy. Farsz kapuściano grzybowy naszykowany został jeszcze w piątek i przegryzał się na klatce schodowej przez ponad dobę. Szczypiorek zagniatał ciasto, wycinał krążki. Farszem zapełniały go Dziunia, Mysz i Szczypiorkowa. Benny animował zabawy dla maluchów. Ja próbowałem prototypy i wybrane sztuki kolejnych partii, czy smaczne, czy należycie sklejone, zgłaszając uwagi do Głównej Kucharki - Myszy. Pierogów z kapustą i grzybami wytworzyliśmy 103 sztuki. Kolejnym przedsięwzięciem były uszka z mięsem na II dzień świat. Wykonano 139 sztuk.
Będzie też kapusta z grochem - ale tym zajmie się Dziunia samodzielnie. Kapusta przegotowana - czeka w garze na zimnej klatce schodowej.
Ubraliśmy też ze Szczypiorkiem kalinę przed domem. Lampki ledowe w kolorze białym pięknie rozjaśniły okolicę. Może to zachęci Zimę do odwiedzin?
2019-12-15
Park Trampolin
Park Trampolin to niespodzianka świąteczna dla dzieci zorganizowana przez FSM na Widzewie. Hanczeska zaliczyła wszystkie możliwe atrakcje w poszczególnych sektorach obiektu. Dla wszystkich napoje, słodycze, ciastka - dla dorosłych dodatkowo kawa, a na zakończenie imprezy pizza. Było też dekorowanie pierników, wytwarzanie bombek i ozdób choinkowych. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Każdy ma swój powód do skakania. Ja też znalazłem jakiś, który przekonał mnie do udania się na wybieg. Trochę z Hanczeską, a trochę sam. Wywaliłem się i obtarłem łokieć - trochę boli, ale com tam!
Impreza bardzo udana, podobało mi się. No i Hanczeska zadowolona. Po 4 godzinach w parku trampolin usnęła w samochodzie mocno zmęczona.
2019-12-12
2019-12-11
baby shower
Nowa moda, ale jakże miła i sympatyczna. Jest przecież wielki powód do radości. Czemu się nie radować, skoro można przyszłej Mamie zrobić niespodziankę i wspaniale spędzić wieczór. No właśnie! W ostatnią niedzielę (08-12-2019) Aligatornia była miejscem dla baby shower pani Szczypiorkowej. Koleżanki i przyjaciółki zjechały się wcześniej, żeby zaskoczenie było jak największe. Dziunia zrobiła wspaniałe ciasto (beza z bitą śmietaną, z niebieską polewą czekoladową i borówkami). Do tego mnóstwo innych słodyczy, napitków, dekoracje, baloniki, świetny humor, dobra zabawa i pierwsze prezenty dla niemowlaka (będzie najpewniej Wodnik).