W małym domku, blisko Łodzi,
Mieszka czarny kotek Miodzik,
Skąd to imię?- zapytacie.
Miodzik Imię ma po Tacie.
Jego Tata - kocur duży
Ciągle w jakiejś był podróży.
Lubił kolej, długie trasy,
W łapce bilet pierwszej klasy.
Jego Mama, zacna kicia,
Porządnisia, subtelnisia.
Gdy spotkała pana Mioda
Była jeszcze bardzo młoda.
Choć to Miodek źle ocenił
Byli sobie przeznaczeni.
No i zawsze, mówiąc "śluby"
O obrączce myślał gruby.
Wkrótce potem tłum włochatych
Przyszedł do ich nowej chaty,
Żeby wspólnie - czyli razem
Być małżeństwa ich wyrazem.
Wśród tych maleństw właśnie Miodzik
Miauczy głośno od narodzin.
Nie wystarcza dnia, miesiąca
By utulić tego brzdąca.
Miodzik dzieci rozwesela,
Wszystkim uśmiech się udziela.
Czy to chłopczyk, czy dziewczynka
Przy Miodziku zgrywna minka.
Mieszka czarny kotek Miodzik,
Skąd to imię?- zapytacie.
Miodzik Imię ma po Tacie.
Jego Tata - kocur duży
Ciągle w jakiejś był podróży.
Lubił kolej, długie trasy,
W łapce bilet pierwszej klasy.
Jego Mama, zacna kicia,
Porządnisia, subtelnisia.
Gdy spotkała pana Mioda
Była jeszcze bardzo młoda.
Choć to Miodek źle ocenił
Byli sobie przeznaczeni.
No i zawsze, mówiąc "śluby"
O obrączce myślał gruby.
Wkrótce potem tłum włochatych
Przyszedł do ich nowej chaty,
Żeby wspólnie - czyli razem
Być małżeństwa ich wyrazem.
Wśród tych maleństw właśnie Miodzik
Miauczy głośno od narodzin.
Nie wystarcza dnia, miesiąca
By utulić tego brzdąca.
Miodzik dzieci rozwesela,
Wszystkim uśmiech się udziela.
Czy to chłopczyk, czy dziewczynka
Przy Miodziku zgrywna minka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz