Po co mi to było? W ciągu ostatniego miesiąca zadałem sobie to pytanie już dwa razy. kjm!!! Po co mi to było? Kryzys szczęścia i radości zawitał z wieloma pytaniami. Jestem przerażony, muszę odpuścić! Za szybko??? Ok! Będzie wolniej!!! A nawet bardzo wolno!!!! kjm!!
Jak zawsze, nieszczęścia i psikusy różniste chodzą parami, albo nawet w trójnasób! Tylko spokój Cię uratuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :-)))))
Oczywiście tak. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😃
Usuń