Po przejechaniu Kandsem 1456 km (od 28-10-2019) zamieniłem wczoraj rowery. Obecnie jeżdżę Magnum, który właśnie zaliczył wymianę napędu (kaseta, korba i łańcuch) i pancerzy linek (250 zł). W serwisie rowerowym zostawiłem natomiast Kandsa - wymienią pedały i hamulce. Z winy epidemii koronawirusa dopiero co przejechałem przez tysięczny kilometr 2020 roku. Upływ roku prawie 43%, a wykonanie planu 4k tylko 25,6% (powinno być: 1704 km, a jest 1023 km).
Jak widać, nie zawsze można mieć wszystkiego!
OdpowiedzUsuń🙂