Covid przyniósł nawet fajne rozwiązanie dla pracowników biurowych: pracę zdalną. Największym plusem jest chyba to, że nie trzeba nigdzie iść, jechać, a stanowisko pracy jest w domu, w pokoju obok sypialni. Moja fabryka FSM wysłała mnie na home office na przełom roku 2023 i 2024. Spakowałem się jeszcze przed Wigilią, tuż po Świętach 27 grudnia 2023 pojechaliśmy na p3M do naszej leśnej rezydencji. Dwa dni w grudniu pracowałem zdalnie. Sylwester, Nowy Rok i Święto Trzech Króli ułożyły się wyśmienicie. W styczniu tego roku 3 dni pracuję zdalnie, 02 stycznia wolne za Święto Trzech Króli, potem kolejny weekend i w efekcie prawie dwa tygodnie jestem w lesie. Szkoda, że nie ma zimy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz