Koniec majówki 2021. Zimno, deszczowo, ohydnie! Dobrze, że Szczypiorek pomógł przy ogrodzeniu. Dziś przed obiadem poszliśmy z Groszkiem na spacer nad rzekę. Małe nóżki potykały się o szyszki, korzenie i patyczki. Wszystko ciekawe, szło się słabo, a wracało jeszcze gorzej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz