Jeszcze zimą w czasie jakiejś promocji kupujemy drzwi zewnętrzne z antabą, wbudowaną szybą podłużną i dwoma zamkami. Dziś nastąpi ich montaż. Najpierw trzeba jednak usunąć stare. Piłą szablastą przecinam kilkanaście calaków, które trzymają futrynę - wbite naprzemiennie od środka na zewnątrz i odwrotnie. Stare drzwi wychodzą bez trudu. Dla nowych trzeba powiększyć otwór. Idealna do tego będzie piła łańcuchowa. W wielkim uproszczeniu: wstawiam nowe drzwi, klinuję, przykręcam i pianka, dużo pianki (wychodzi wszędzie i jest jej dużo, a nawet bardzo dużo).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz