Codziennie przejeżdżam obok i codziennie przed przychodnią długa kolejka. Nie dość, że koronawirus i nikogo nie wpuszczają bez maseczki, bez pomiaru temperatury i dezynfekcji rąk, to jeszcze prowadzony jest wywiad wstępny. Trzeba udowodnić, że wizyta w przychodni ma uzasadnienie i jest konieczna. Wszystko to trwa i powoduje zatory. Można zarejestrować wizytę do lekarza przez internet, ale nie jest to popularne.
Podobnie zastanawiające jest niekorzystanie z kas samoobsługowych w Biedronce. Często stoi długa kolejka klientów, podczas gdy trzy kasy samoobsługowe czekają bezużytecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz