Zawsze w końcu lutego świętujemy moje imieniny. Tym razem było na ostro & słodko. Mysz ugotowała wspaniały i smaczny żur z białą kiełbasą, pieczarkami i jajkiem. W ramach niespodzianki został podany w chlebie.
Na deser babeczki z szarlotkowym nadzieniem, ciastka kremowe ptasie mleczko i babeczki kremowe z kawałkami mandarynki i kiwi. Do tego kawa wg wyboru i wino 🍷 dla dziewczyn.
No to trochę spóźnione życzenia Wszelkiej pomyślności i Zdrowia, Zdrowia, Zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za życzenia.
Usuń