Wszystko drewno z OT jest już w drewutni. Jeszcze wywieźć muszę stare trociny, igliwie i nadgnite gałęzie. Mysz chwyciła dmuchawę Boscha i spryzmowała liście dębów. Będą przewiezione pod płot Jąkały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz